Nie bardzo rozumiem całego szumu wokół URLzone. Nie robi on niczego nieoczekiwanego. Owszem, jest sprytny, ale nie odkrywczy. Malware na komputerze może stworzyć użytkownikowi dowolną iluzję rzeczywistości, która ograniczona jest jedynie inwencją twórców. Z tego powodu w systemach bankowości internetowej ważna jest nie tylko autoryzacja transakcji, ale również skuteczne poinformowanie użytkownika o parametrach autoryzowanej właśnie transakcji. Jak ostatnio pisałem, warunek ten obecnie spełnia autoryzacja transakcji przy pomocy kodów SMS. Oczywiście wraz z kodem autoryzacyjnym w SMS muszą być przesłane również parametry transakcji, jaka będzie realizowana. W interesie użytkownika natomiast leży ich sprawdzenie.
Thursday, October 1. 2009
Ślady
Brak Śladów
Komentarze
Popieram, też nie widzę w URLzonie niczego "świeżego"... Celowo o nim nie blipnalem, ale widze ze polskie serwisy IT jednk podchwycily temat...

#1
Piotr Konieczny
(Strona)
o
2009-10-01 20:15
Samo pisanie przez "media" to jeszcze pół biedy. Gorzej, że piszą tradycyjnie w sposób sensacyjny... Efekt uświadomienia zostaje zastąpiony efektem przerażenia

#1.1
Paweł Goleń
o
2009-10-01 20:30