Wycieczka była fajna, pogoda trochę mniej. Nie była zła, ale na nadmiar widoków nie mogliśmy narzekać.

Szliśmy z Przełęczy Krowiarki na Markowe Szczawiny, a następnie przez Perć Akademików. Nie pozostaje nam nic, jak tylko powtórzyć wyprawę przy bardziej sprzyjającej pogodzie.